Tereny Watahy Farkas > Rzeka
Leśna rzeka
Clarysa:
//A kiedy ona od nas wyszła? To moja Clarysca do powietrza mówiła? xD
Carpe Diem:
Prawie co? -.-
Clarysa:
//Sry xD Pierw to przeczytałam dopiero potem tamto xD
Blanca:
Usłyszałam kroki i spojrzałam przed siebie. Rozejrzałam się czujnie, dostrzegając jakiegoś szczeniaka. Wstałam i otrzepałam się, patrząc nieufnie w jej stronę.
Carpe Diem:
Podrapała się za uchem. Ziewnęła i rozejrzała się.
Nawigacja
[#] Następna strona
Idź do wersji pełnej